Remontowe inspiracje

Gotowe pomysły na zaaranżowanie mieszkania


Listopad 02, 2018

Małe mieszkanie, duże potrzeby?

Ten salon ma niewiele ponad 12m2

Bardzo istotną kwestią przy urządzaniu mieszkania o małym metrażu jest jego umiejętne rozplanowanie. W innym przypadku szybko odkryjemy, że na wszystko brakuje nam miejsca, a nasze M jest strasznie zagracone.

zagracone mieszkanie

A do czegoś takiego zdecydowanie nie chcemy doprowadzić


Jak nie dopuścić, by nasze mieszkanie wyglądało jak na zdjęciu powyżej?

  1. Pudełka, organizery, szafki (pokochaj je, albowiem bez nich zginiesz marnie)
  2. Dobra organizacja to podstawa!
  3. Uchwyty i maskownice do kabli
  4. Otwarty plan mieszkania
  5. Biel! Dużo bieli! Jeszcze więcej bieli.
  6. Kolorowe dodatki. Zasłony, poduszki, dywan (poszalej!)
  7. Kilka drobiazgów na regale, albo stoliku kawowym
  8. Lustra powiększają optycznie pomieszczenie
  9. Chłodniejsza barwa światła w głównym pomieszczeniu (serio!)
  10. Ogranicz liczbę mebli do minimum, dzięki temu zwiększysz powierzchnię na środku pomieszczenia

    małe mieszkanie, mały salon

    Ten salon ma niewiele ponad 12m2


A w praktyce?

  • W pudełkach możemy przechowywać bieliznę (rzecz jasna w szafie lub komodzie), prasę, płyty lub rzadziej używane akcesoria domowe.
    Organizery przydadzą się w kuchni i łazience. Organizer na sztućce to naprawdę świetna sprawa.
    A szafki? Długo by wymieniać. Szafka nocna, szafka pod telewizor, szafki kuchenne, szafka pod umywalkę, szafka łazienkowa. Do wyboru do koloru.

 

  • Nigdy nie pamiętasz gdzie odłożyłeś klucze do auta, domu, piwnicy? Zamontuj haczyki tuż koło drzwi wejściowych i wyrób sobie nawyk, żeby odkładać je tylko tam.

 

  • Tego, że kable plątające się po podłodze wyglądają mało estetycznie chyba nie muszę tłumaczyć. Być może przyda się również kilka praktycznych wskazówek: 6 sposobów na uporządkowanie kabli

 

  • Mieszkanie otwarty układ będzie posiadało jeśli mieszkamy w nowym budownictwie. Tam taki rozkład dostajemy na starcie od dewelopera.
    Nieco trudniej wygląda sytuacja w blokach z wielkiej płyty. Każdy, kto mieszka w takim cudzie miał wątpliwą przyjemność zetknąć się z małą, wąską kuchnią. Sposobem na to jest wyburzenie ściany między kuchnią, a pomieszczeniem sąsiadującym. Tworzymy wtedy kuchnię z jadalnią, która od razu jest bardziej przestronna.

 

  • Białe meble będą świetnie odbijać światło przez co sprawią, że mieszkanie będzie wydawać się większe. Ściany też powinny być białe, uzyskamy ten sam efekt co przy meblach. Dla osób, które kręcą nosem na myśl tym, żeby całe mieszkanie było jasne, być może nastawienie zmieni 13 mieszkań gdzie rządzi biel

 

  • Jednak żeby pokój nie wydawał się „sterylny” możemy poszaleć z dodatkami. W zestawieniu z bielą każdy kolor będzie wyglądał świetnie, niezależnie od tego czy wybierzemy pastele czy coś zdecydowanie ciemniejszego. Droga wolna. Niech zaszaleje wasz wewnętrzny artysta!

 

  • Nikt nie chce, żeby jego mieszkanie wyglądało na niezamieszkałe. Przydadzą się zatem jakieś ślady bytności właścicieli. Pilot do telewizora na stoliku kawowym? Wczorajsza gazeta na stole w jadalni? A może butelka wody na stoliku nocnym?

 

  • Lustro przy okazji sprawi, że nasze gniazdko będzie się wydawało bardziej luksusowe.

 

  • Chłodne światło ma dokładnie to samo zadanie co białe meble, białe ściany czy lustra. Oczywiście nie mam tu na myśli lodowato zimnej barwy niczym z prosektorium. Wystarczy po prostu barwa neutralna, zamiast ciepłej (żółtej).

 

  • Czy naprawdę potrzebujesz czwartej komody? Drugiej szafy? Ósmego stoliczka? Zastanów się dziesięć razy. Lepiej będzie, jeśli zrezygnujesz z niepotrzebnych mebli, przez co uzyskasz więcej miejsca w centralnej części pomieszczenia, przy okazji zwiększając możliwości komunikacji.

Najważniejsze jest jednak to, żebyśmy MY czuli się w tym mieszkaniu dobrze.

Mimo tony porad co zrobić, żeby nasze mieszkanie było piękne, zorganizowane i zaaranżowane – musi nam to przede wszystkim pasować. Dom ma być naszą ostoją i bezpiecznym schronieniem. Bo jak powiedziała Agnieszka Kacprzyk w swojej „Klinice kukieł”:

Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem.